Z języka greckiego przełożył, wstępem i komentarzem opatrzył Marian Szarmach
Dla kogo Aristainetos pisał te listy pełne wyrafinowanej retoryki? Zapewne dla wykształconej elity znającej obszerną twórczość Libaniosa, której trzecią część stanowią pisma z dydaktyki retorycznej, jak i Lukiana oraz Alkifrona, a także Filostratosa. Nie przypuszczam, by sięgali po nie młodzi chrześcijanie, chociaż w IV wieku entuzjasta literatury greckiej św. Bazyli Wielki zachęcał, by niczym pszczoły wydobywali z niej pożyteczny miód8, a takim jest przecież u Aristainetosa radosny list żony, która pogodziła się z mężem.
Fragment wstępu