przełożył: Andrzej Borzym
Opowieść o Radiu Wolna Europa i Radiu Swoboda należy do niezwykle fascynujących rozdziałów historii zimnej wojny. Radio Wolna Europa (RWE), które nadawało do zdominowanych przez Moskwę krajów Europy Wschodniej, było prawdopodobnie najbardziej wpływową polityczną międzynarodową rozgłośnią w historii. Miała miliony słuchaczy, wśród których byli zwykli robotnicy, opozycjoniści, tacy jak Lech Wałęsa i Václav Havel, a także wysocy funkcjonariusze partyjni, niedowierzający kontrolowanym przez siebie i cenzurowanym mediom. Radio Swoboda (RS) emitujące do Związku Radzieckiego również mogło pochwalić się ogromnym audytorium, do którego należeli tacy prominentni dysydenci, jak Andriej Sacharow i Aleksander Sołżenicyn . Obydwie stacje zajmują wyjątkowe miejsce w annałach międzynarodowej radiofonii. Tradycyjnie, to rządy sponsorowały rozgłośnie radiowe na zagranicę po to, by promować własne geopolityczne cele albo by przekonać zagranicznych słuchaczy o wyższości własnego systemu. Hitler używał radia do terroryzowania sąsiednich krajów; Związek Radziecki utrzymywał rozległą globalną sieć radiową do propagowania komunizmu; rząd Stanów Zjednoczonych powołał Głos Ameryki, by przedstawiać punkt widzenia Stanów Zjednoczonych na wydarzenia na świecie oraz popularyzować amerykański system polityczny i amerykańską kulturę.
Dwie „wolnościowe rozgłośnie” miały natomiast zupełnie inne zadanie. Przede wszystkim były jednoznacznie instytucjami zimnej wojny. Ich celem było nie tylko informowanie słuchaczy, lecz także doprowadzenie do pokojowego upadku systemu komunistycznego i wyzwolenie tak zwanych krajów satelickich. Rozgłośnie te dążyły do tego celu nie przez lansowanie amerykańskiego stylu życia, lecz służąc jako zastępcze stacje radiowe, alternatywne do kontrolowanych, zdominowanych przez partię mediów krajowych. Polska sekcja Radia Wolna Europa dla przykładu, najbardziej skupiała swoją uwagę na wydarzeniach w Polsce; jej dzienniki radiowe przekazywały wiadomości o Polsce oraz o wydarzeniach na świecie, które mogły mieć wpływ na przyszłość RP, a jej komentarze koncentrowały się na polskich wydarzeniach politycznych.